Wyjazd nad morze po sezonie – czy warto?

Nad polskie morze jeździmy z reguły w sezonie wakacyjnym. Można powiedzieć, że plaże nad Bałtykiem przeżywają wtedy istne oblężenie. Co jednak w sytuacji, kiedy chcemy (lub musimy) wybrać się na urlop nieco później? Czy pobyt nad morzem jesienią lub zimą ma sens i może być udany? Spróbujmy odpowiedzieć na to pytanie! 

Kiedy najlepiej jechać nad Bałtyk? 

Sezon urlopowy zaczyna się w okolicach majówki, rozkręca w czerwcu i przeżywa prawdziwy boom w lipcu i sierpniu. Jest to związane m.in. z tym że to właśnie wtedy dzieci mają wakacje. Trwa też lato, a więc temperatury wydają się idealne do wylegiwania na plaży. Wpływa to jednak na ilość turystów przebywających nad morzem. Jeśli ktoś nie przepada za tłumem, może nie czuć się w miejscowościach turystycznych latem zbyt komfortowo. Co więcej, wybierając lipcową lub sierpniową datę, narażamy się na trudności w znalezieniu wolnego miejsca na nocleg. Jeśli więc Twoje osobiste zobowiązania na to pozwalają, rozważ przełożenie wyjazdu na późniejszy termin. 

Czego spodziewać się po sezonie?  

Jeśli zdarzyło Ci się podróżować do nadmorskich miejscowości latem, wycieczka posezonowa może Cię zaskoczyć. Przede wszystkim na ulicach, ale także plażach znajduje się znacznie mniej osób. Dla wielu z nas będzie to ogromną zaletą. Jeśli chodzi o atrakcje turystyczne czy też knajpki z jedzeniem, niektóre po sezonie zawieszają działalność. Bardzo wiele takich miejsc funkcjonuje jednak całorocznie, a poza sezonem oferuje niższe ceny niż w okresie wakacyjnym. Niektórzy obawiają się również niepewnej pogody. To fakt, że jesienią i zimą nie jest już tak ciepło, jak latem, jednak w sezonie wakacyjnym również może zaskoczyć nas deszcz. Bardzo urokliwym i zwykle nadal ciepłym miesiącem jest wrzesień. Wystarczy więc spakować się adekwatnie do pogody i można cieszyć się wszystkimi urokami nadmorskich miast i wsi.  

Nocleg poza sezonem – domki Lubiatowo i Kopalino  

Poza sezonem obiekty noclegowe przeżywają znacznie mniejsze oblężenie. Dotyczy to również ośrodków domki Lubiatowo i domki Kopalino, należących do kompleksu Bryza. Obiekt ten działa przez cały rok, a poza sezonem organizuje również m.in. firmowe wyjazdy integracyjne. Jest to idealny przykład miejsca, w którym o każdej porze roku można się zrelaksować i oderwać od codzienności. Domki położone są wśród dziewiczej przyrody, z dala od miejskiego zgiełku, dając szansę odetchnąć pełną piersią i poobcować z naturą. Jesienią i zimą nadmorska przyroda również ma swój niepowtarzalny urok, a pochmurna pogoda sprawia, że w powietrzu jest jeszcze więcej dobroczynnego jodu. Urlopu nad morzem nie musisz więc wcale rezerwować w lipcu, jeśli nie masz na to ochoty. Bałtyk poza sezonem również oferuje masę atrakcji, które jesienią będziesz mógł zwiedzać w ciszy, spokoju i swoim tempie.